Witam Was serdecznie po urlopie. Ostatnim w tym roku...
Właśnie zasiadłam do pracy. Przewijają mi się przed oczyma kolejne sesje, kolejne pary stające na ślubnym kobiercu, kolejne dzieci roześmiane biegające po trawie... A w szczególności w pamięci pozostają mi zawsze... detale. Skrawek sukni panny młodej, mała rączka chwytająca za łapkę misia... Uwielbiam te szczegóły, one nadają smaku każdej chwili. Pozwalają mi pamiętać atmosferę każdego dnia :)
lubię detale :) u mnie też ich sporo :)))
OdpowiedzUsuńDo detali używasz pierścieni czy obiektywu ?
OdpowiedzUsuńtakie detale jak tutaj, czyli dosyć duże robię np 50/1.8. Jak potrzebuję większego zbliżenia to używam pierścieni.
OdpowiedzUsuń